W rękach naszych znajdują się znowu losy nasze i przyszłość nasza, od nas zależy jak się urządzimy.

- Wincenty Witos, z odezwy do chłopów - 1945r.

Zaprzyjaźnione strony:

  • stat4u

Wydarzenia

Następstwa zamachu majowego · 20.05.2021

Wedle oficjalnych danych w czasie zamachu zginęło 215 żołnierzy i 164 cywilów. Po obu stronach konfliktu rannych zostało około 900 osób w tym około 300 osób cywilnych.
Wśród ofiar zamachu majowego znaleźli się także oficerowie, którzy w sytuacji, gdy musieli wybierać pomiędzy wiernością przysiędze żołnierskiej a poświęceniem Piłsudskiemu, zdecydowali się popełnić samobójstwo. Tak uczynił dowódca 7 pułku piechoty płk Mieczysław Więckowski. Nieudaną próbę samobójczą podjął natomiast 13 maja w Poznaniu gen. Kazimierz Sosnkowski, który przestrzelił sobie prawe płuco.
Tuż po zamachu, szereg żołnierzy, jak też dowódców walczących po stronie rządowej zostało osadzonych w więzieniu lub było przetrzymywanych w aresztach śledczych. Niektórzy z nich zmarli w kilka lat po zamachu w okolicznościach, które określane były przez zwolenników strony rządowej jako niejasne. W tej grupie znaleźli się: gen. Włodzimierz Zagórski, gen. Tadeusz Rozwadowski[o], gen. Jan Hempel, gen. Oswald Frank], kontradmirał Jerzy Zwierkowski, gen. Jan Thullie, gen. Bolesław Jaźwiński.
Od dziesięcioleci wśród historyków trwa nieustanny spór w ocenie przyczyn przewrotu jak również następstw bratobójczej walki w pierwszych latach niepodległości.
W jednym stwierdzeniu historycy w większości są zgodni - zamach majowy to początki końca parlamentaryzmu w Polsce.

Jak stwierdził Andrzej Garlicki, przewrót majowy zakończył okres parlamentaryzmu II Rzeczypospolitej, zmieniając nie tylko ustrój, ale i cały szereg stosunków społecznych. Zdaniem historyka, „od tego czasu nie prawo pisane stanowiło najwyższą normę, lecz wola zwycięzcy. On bowiem, niezależnie od zachowania dawnych struktur prawnych, miał nieograniczoną możliwość podejmowania decyzji i on był jedyną instancją odwoławczą. [...] Na tym – niezależnie od form zewnętrznych – polega dyktatura”. Z kolei Janusz Żarnowski zwrócił uwagę na dojście do władzy ideowych zwolenników marszałka, jak również koniunkturalistów: „Po przewrocie majowym wytworzyła się nowa warstwa rządząca, złożona z części dawnych legionistów, która objęła teraz różne stanowiska oraz z ťnowychŤ piłsudczyków, tzw. czwartej brygady, która do legionistów dołączyła rzesza posiadaczy stanowisk wyższego i średniego szczebla w wojsku, strukturach administracyjnych
Według Andrzeja Ajnenkiela, zamach majowy był jednym z „puczów antyparlamentarnych, jakie nastąpiły w Europie lat międzywojennych poczynając od marszu Mussoliniego na Rzym”]. Tymczasem Paweł Zaremba zauważył, że niezależnie od okoliczności, akcja Piłsudskiego była zamachem stanu, zakończonym siłowym przejęciem władzy przez zwolenników marszałka. Jego zdaniem jednak, polityczna ocena przewrotu może być inna, „jak w każdym przypadku, gdy zamach stanu się udaje i gdy staje za nim w czasie jego trwania i bezpośrednio potem duża część społeczeństwa”.
Zdaniem Andrzeja Chojnowskiego, zamach majowy był nieunikniony: „..demokracja by się nie utrzymała. Sukces Piłsudskiego polegał na tym, że wyczuł słabość demokracji, która miała więcej krytyków niż powodów do krytyki. Wyolbrzymiano zjawisko korupcji, odmalowywano czarny obraz. Różne środowiska brały w tym udział. Dlatego jeśli nie Piłsudski, zapewne pojawiłby się inny kandydat na dyktatora."
Ocena przewrotu majowego dzieli nie tylko historyków, ale także polityków. W 2006 r., w 80. rocznicę wydarzeń, w Sejmie złożono cztery projekty uchwał w tej sprawie. Żaden z nich nie został przyjęty. W maju 2009 r. do laski marszałkowskiej wpłynęły dwa kolejne projekty Projekt PSL dotyczy przede wszystkim uczczenia pamięci ofiar zamachu. W kolejnym projekcie można natomiast przeczytać, że w wyniku przewrotu majowego Polska znalazła się na krawędzi wojny domowej. Jego autorzy skazali na śmierć setki niewinnych ludzi: żołnierzy i mieszkańców Warszawy. Kazali Polakom strzelać do Polaków. Stworzyli w Berezie Kartuskiej obóz dla przeciwników politycznych. Zamiast służyć Narodowi podzielili go na zwalczające się obozy.

Oba projekty nie uzyskały poparcia największych wówczas partii sejmowych –Platformy Obywatelskiej oraz Prawa i Sprawiedliwości
Kolejnym politycznym następstwem zamachu było uchwalenie 2 sierpnia 1926 przez Sejm tzw. noweli sierpniowej. Akt ten usankcjonował przewagę władzy wykonawczej kosztem ustawodawczej: zmniejszył kontrolę parlamentarną nad rządem, wprowadził wyłączne prawo prezydenta do rozwiązania parlamentu, a także ograniczył swobody ustalania prac budżetowych przez izby.